Wiele osób myśli, że aby osiągnąć sukces na YouTube, potrzebny jest drogi sprzęt i skomplikowany montaż. Ja udowadniam, że jest inaczej. Najważniejsze jest to, co mówisz, a nie jak to wygląda. Dziś chcę się podzielić moją strategią, która polega na regularnym tworzeniu „nudnych” filmów – a są one przełomem zarówno dla mojego kanału, jak i mojego biznesu. Sam stosuję tę metodę od dłuższego czasu na moim głównym kanale o rozwoju osobistym.

‍Dlaczego strategia „nudnych” filmów działa?

1. Autentyczność przede wszystkim.

Widzowie są już zmęczeni idealnymi, super dopracowanymi produkcjami. Coraz bardziej szukają prawdy i chcą oglądać prawdziwych ludzi. Kiedy mówię naturalnie, tak jakbym rozmawiał z przyjacielem, ludzie bardziej mi ufają. A zaufanie, co jest kluczowe, prowadzi bezpośrednio do sprzedaży.

2. Regularność to podstawa.

Wiele osób boi się zacząć, myśląc, że filmy muszą być od razu idealne. Moja zasada jest prosta: zaczynam od „Poziomu 1”, czyli filmów bez montażu. Po prostu włączam telefon lub kamerkę internetową i zaczynam mówić. Regularne publikowanie prostych filmów (na przykład co tydzień) daje na dłuższą metę lepsze wyniki biznesowe niż jeden wymuskany film miesięcznie.

3. Filmy jak podcast.

Dobrym trikiem, który stosuję, jest udawanie, że nagrywam „fałszywy podcast”. Wiele osób włącza YouTube w tle, kiedy gotują, sprzątają czy jadą samochodem. Jeśli mój film nie wymaga ciągłego wpatrywania się w ekran, ludzie oglądają go dłużej i częściej, co zwiększa moje zasięgi.

Jak wdrażam tę strategię?

1. Skupiam się na idealnym kliencie.

Moim celem nie jest bycie sławnym ani zdobywanie lajków i wyświetleń. Chcę zdobywać klientów, którzy zapłacą za moje usługi. Przestałem myśleć o masach i zamiast tego wyobrażam sobie jedną, konkretną osobę – mojego idealnego klienta – i tworzę filmy, odpowiadając na jej największe problemy. Sto wyświetleń od moich idealnych klientów jest warte o wiele więcej niż milion od przypadkowych osób.

2. Energia zamiast edycji.

Zamiast polegać na efektach specjalnych, po prostu włączam więcej energii i zaangażowania, kiedy nagrywam, mówiąc trochę głośniej.

3. Długie treści budują zaufanie.

‍Chociaż świat oszalał na punkcie krótkich filmów (Shorty), to długie treści są kluczem do zarabiania pieniędzy. Krótki klip wzbudzi ciekawość, ale nie zbuduje zaufania. Aby ktoś mi zaufał i był gotów kupić mój produkt, musi spędzić ze mną 30-45 minut, oglądając długi film. Moje najlepsze treści to wyczerpujące odpowiedzi na 10–20 największych pytań i pragnień moich klientów.

Podsumowując, zadaj sobie kluczowe pytanie: „Po co to robię?”. Jeśli  celem jest zarabianie pieniędzy, przesta przejmować się liczbą wyświetleń.YouTube to nie loteria, to maszyna do zarabiania, jeśli wiesz, jak jej używać. Mogę zarabiać 10 tysięcy miesięcznie, mając mniej niż 1000 subskrybentów.
Kluczem jest przyciąganie właściwych wyświetleń.

‍

Zobacz również:

🔴 Zapisz się na najbliższy warsztat LIVE → TUTAJ
‍🚀 Współpraca (Aplikuj do Akademii Monetyzacji) → TUTAJ
👉 Zobacz następny film → TUTAJ
📱Instagram → TUTAJ
🎥 Zobacz też mój główny kanał o rozwoju osobistym →  TUTAJ