4
|

EFEKT KUMULACJI (Compound Effect)

Książka Efekt Kumulacji zmieni Twoje patrzenie na osiąganie celów. Zobaczysz jak drobne zmiany kumulują się na ogromne efekty. Zacznij od małych kroków wykonywanych systematycznie.

Autor porównuje nasza mentalność do mikrofalówki. Chcemy mieć nagłe rezultaty, od razu widoczne. Chcemy pomyśleć o czymś i już mieć to zrealizowane. Nie bierzemy pod uwagę drogi, która do tego prowadzi.

SUKCES JAKO PRZYCZYNA UPADKU

Jak? Jeżeli ktoś podejmuje codziennie krótkie drogi do sukcesu, dojdzie do celu i jego jedyną motywacją było osiągniecie celu, to gdy osiągnie ten cel, przestaje wykonywać te czynności, które do tego go doprowadziły. Wniosek? Nie spoczywaj na laurach a kieruj się stałą chęcią rozwoju! W życiu nie chodzi o osiągniecie celu, a o to, kim my się stajemy przez codzienne próby osiągnięcia go.

Efekt kumulacji dotyczy i dobrych, i złych nawyków.

Niestety nie zawsze widzimy efektu złych działań, konsekwencji złych nawyków. Dobrym przykładem jest palenie papierosów. Nie umrzesz od jednego papierosa, ale paląc przez wiele lat możesz doprowadzić do choroby, która niestety może okazać się śmiertelna.

Na przeciwnym biegunie mamy dobre nawyki i również trudności związane z nimi. Ćwicząc na siłowni przez jeden dzień również nie zobaczymy żadnych efektów! Jeżeli chcemy zbudować ładną sylwetkę, to musimy poświęcić na to CZAS i wymaga to od nas CIERPLIWOŚCI.

Przez odroczenie gratyfikacji w czasie łatwo jest nam odejść od dobrego nawyku przez brak efektów, ale także łatwo wytrwać, w pozornie niegroźnym, złym nawyku, ponieważ nie widzimy, jak nam szkodzi.

PRIORYTET, NIE PRIORYTETY

Michael Phelps miał tylko jedną rzecz na liście zadań każdego dnia - pływać. Tym samym maksymalnie rozwijał swój talent i poprzez efekt kumulacji udało mu się osiągać po pewnym czasie bardzo duże sukcesy w tym sporcie. Stał się wielokrotnym mistrzem świata, bo rezygnował z wielu rzeczy, które, pozornie przyjemne lub pożyteczne, nie prowadziły go do celu. A jakie jest Twoje mistrzostwo, które chcesz osiągnąć? Ta jedna, najważniejsza dla Ciebie rzecz, największy cel?

To ty jesteś odpowiedzialny za swoje życie.

To, kim jesteś dzisiaj jest skumulowanym efektem naszych decyzji z przeszłości. To, kim będziesz w przyszłości jest sumą decyzji, które podejmujesz teraz. To, że teraz czytasz ten tekst i decyzja, co zrobisz z tą wiedzą ma ogromny wpływ na Ciebie za tydzień, miesiąc, rok i kilka lat.

Pozornie mała sprawa, kilka minut z dnia, które poświęciłeś na przeczytanie o efekcie kumulacji. A jednak w przyrodzie również - to mały komar gryzie, nie duży słoń. To komar ma później wpływ na kilka kolejnych godzin Twojego życia, gdy ugryzienie nie daje Ci spokoju. Pozornie mały, a jednak ma tak duże znaczenie.

TRUDNOŚCI TO NASZA SZANSA

Naszą natura jest, że łatwo poddajemy się w pracy nad czymś, co wymaga od nas podjęcia jakiegoś wysiłku. Jednak to właśnie trudności są sygnałem, że zmierzamy gdzieś, gdzie pewnie większość ludzi nie dotrze, bo po drodze odpuści. Sukces nie rodzi się z dnia na dzień, świadomość tego oraz tego, jak działa efekt kumulacji jest od razu bonusem dla Ciebie na start, by wyprzedzić swoją konkurencję. Najtrudniej jest się rozpędzić. Jeżeli chcemy zacząć to najtrudniej jest zacząć, podobnie jak samochód - największe spalanie występuje przecież przy starcie samochodu, a nie w trakcie stałej jazdy. Gdy wykonasz pierwszy krok i wejdziesz w tzw. momentum, czyli tryb rozpędu, bycia w ruchu, w trakcie. Gdy już się rozpocznie - ciężko jest przerwać.

NAJTRUDNIEJSZE SĄ POCZĄTKI

Dzwoni budzik rano, a ty myślisz “o nie, znowu muszę wstać, jeszcze 5 minut”. Może warto spróbować inaczej? Zacznij od pościelenia łóżka lub wykonania pierwszej rzeczy, którą masz na liście do zrobienia na ten dzień. Po prostu zacznij. Zastanów się, jakie poranne rutyny pomogą Ci w pełni się obudzić lub dodadzą Ci dodatkowej energii.. Może jest to wizyta na siłowni, poranna przebieżka koło domu czy zimny prysznic? Wybierz to, co napędza Cię do działania. Rozplanuj również plan całego tygodnia tak, by rozpędzić się na dobry tydzień pełen pracy. Nie ustalaj spotkań na poniedziałek rano, kiedy dopiero jesteś w fazie rozpędu, potrzebujemy zacząć od działania, najlepiej pojedynczych spraw, by móc szybko odhaczyć listę zadań, a na spotkania przyjść już rozpędzonym, z  pobudzoną głową i gotowym do współpracy, do działania.

WEŹ NA SIEBIE TYLE, ILE JESTEŚ W STANIE UDŹWIGNĄĆ

Branie na siebie zbyt wielu obowiązków jest niestety często praktyką. Znajdź swój rytm, który utrzymasz. Znajdź ilość obowiązków na dzień, tydzień, miesiąc, które jesteś w stanie zrealizować, by nie czuć się przytłoczonym przed zbyt długa listą zadań, ale takze by nie polegnąć w trakcie wypełniania tych zadań. Zamiast postanowić sobie “od dziś biegam codziennie 5 kilometrów” spróbuj “od dziś codziennie postaram się być w jakiś sposób aktywny fizycznie”. To może być pójście na siłownie, szybki bieg, a nawet spacer czy wybranie przejazdu rowerem zamiast samochodem. Jest on jednak o wiele bardziej możliwy do spełnienia cel, szczególnie jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z aktywnością fizyczną. I ten przykład możesz przenieść na każdą sferę swojego życia. Dlaczego nie zacząć na początku stawiać mniejszych kroków, by stopniowo zwiększać tempo?

CZYM SIĘ KARMISZ?

Największy wpływ ma na nas nasze otoczenie. Co oglądasz, co czytasz, z jakimi ludźmi przebywasz? Na co poświęcasz swoją energię i wolny czas? Zadbaj o to, by odbierać więcej pozytywnych i wartościowych niż negatywnych treści. Pamiętając o odpoczynku poświęcaj jednak więcej czasu na to, co Cię wzbogaca i rozwija.Z kim spędzasz najwięcej czasu? Podobno jesteśmy średnią pięciu osób, którymi się otaczamy. Czy są to osoby wartościowe, które mają pozytywny wpływ na Twoje życie, czy może są wampirami energetycznymi, które zabierają Ci wszystko Twoje zasoby czas i energii?

EFEKT PRZEKRACZANIA OCZEKIWAŃ

Jeśli możesz zrobić coś “ekstra” dla drugiej osoby - zrób to! Niewiele osób robi dla drugiego ponad to, co jest wobec niego oczekiwane. Jeżeli będziemy pomysłowi i zaczniemy zaskakiwać, naszych bliskich i znajomych, ale także klientów, a nawet nieznajomych ludzi wokół, to w ich oczach jesteśmy kimś wyjątkowym. Przykładem może być pisanie życzeń w formie ręcznej. Może to być po prostu coś, co nie zajmie nam dużo czasu, a sprawi, że w jakiś sposób wyróżnimy się w oczach drugiej osoby, nie będziemy tą “kolejną wiadomością z życzeniami skopiowanymi z Internetu”. Podobnie wobec klienta. Możemy go zaskoczyć dodatkowym prezencikiem, pakietem - czymś, czego się nie spodziewał przy korzystaniu z naszej oferty.

Te małe dodatkowe dobre rzeczy się kumulują i prędzej czy później do nas wrócą, w takiej czy innej formie. ;)

Poznaj kolejną książkę

Czas nadrobić zaległości. Obejrzyj pozostałe streszczenia:

Masz pytania? Przyjdź na LIVE (sesję Q&A).

Spotkajmy się na żywo co miesiąc.

Zazwyczaj są to pierwsze poniedziałki miesiąca.

Otrzymasz przypomnienie i link do LIVE na adres email 3 dni przed spotkaniem. Zapraszam!

Napisz do mnie

Masz propozycję książki lub informację zwrotną?

Dziękuję! Wiadomość została wysłana.
Oops! Something went wrong while submitting the form.