Wszystko ustalone, cel wybrany, kroki do jego osiągnięcia rozpisane, a terminy kontrolne wyznaczone. I nagle - nic się nie wydarza. Znasz ten scenariusz? Czy zastanawiałeś się kiedyś, co przeszkadza nam w osiągnięciu naszych celów? Jeśli chcesz się tego dowiedzieć i na zawsze z tym wygrać, to ten wpis jest właśnie dla Ciebie.

Autorzy książki tłumaczą brak osiągania zamierzonych celów pojawianiem się spraw bieżących. Są to wszystkie pilne sprawy, którymi musimy się nagle zająć, lub wręcz nie potrafimy się zająć (szybko czy skutecznie, nie marnując na nie zasobów), przez co tracimy na nie energię i czas, które moglibyśmy poświęcić na realizację celów. Stąd autorzy podają nam tytułowe cztery dyscypliny jako narzędzia, które pomogą nam radzić sobie ze sprawami bieżącymi i jednocześnie osiągnąć swoje cele.

1. Wybierz jeden najważniejszy cel.

Tutaj zwracamy szczególną uwagę na wierność podjętej decyzji. Jeśli wybieramy jedną rzecz, którą chcemy osiągnąć, to bardzo ważnym jest, by nie rozpraszać się innymi, nie zmieniać celów, a być cały czas stałym w swoim wyborze. Niech kolejne cele pojawiają się po kolei, osiągnijmy jeden cel i pozwólmy pojawić się dopiero wtedy kolejnemu.

2. Patrz na wskaźniki kierunkowe.

Oznacza to, że ważnym jest, by skupiać się na działaniach, które doprowadzą nas do celu, nie na samym celu. Zapytaj siebie lub zespołu (jeśli jakiś cel dotyczy pracy), jakie kroki prowadzą do celu, przez co musimy przejść. Co w praktyce oznacza “zwiększenie sprzedaży” czy “zadbanie o kondycję fizyczną”? Co wpływa na te cele?

3. Mierz rezultaty.

Systematycznie prowadź analizę wyników w osiąganiu swojego celu. Czy wypełniliście rozpisane na ten dzień/tydzień/miesiąc zadania, które miały Was przybliżyć do celu? Zobacz, jakie są wyniki, czy stale pracujesz nad osiąganiem celu i czy nie okazuje się to cel abstrakcyjny.

4. Zbieranie tygodniowych zobowiązań.

Ważnym jest, by każda osoba z zespołu (jeśli osiągasz cel w pojedynkę to ty sam przed sobą lub przed osobą, której ufasz) miała możliwość powiedzieć na temat swoich własnych działań do osiągnięcia celu i odczuć wobec nich. Przykładowo: co okazało się trudne, co było łatwe, może warto zastanowić się nad tym, w jaki sposób to osiąganie celu usprawnić.

W tym wszystkim nie zapominajmy jednak także o celebracji. Tak jak piłkarze po wygranej każdego meczu świętują, tak i my pamiętajmy, by świętować kolejne duże kroki zbliżające nas do naszego celu. Takie działania dają mnóstwo motywacji na dalszą pracę!

‍